lis 05 2019

Kartki z pamiętnika


Komentarze: 0

Chcę być sobą. Odnaleźć swoje prawdziwe ja. Nie chcę być taką, jaką widzą mnie inni, nie taką jaką zawsze staram się być przy ludziach. Chodzi o prawdziwą mnie. Chcę poznawać swoje pragnienia i najskrytsze marzenia. Kiedyś ciągle dostosowywałam się do otocznia, żeby inni byli ze mie zadowoleni. Dzisiaj pytam siebie czego na prawdę chcę. Mam odwagę szukać siebie. Prawdziwej siebie. Nie na pokaz. Kiedyś ważni byli inni. Teraz ważna jestem ja :) Oddycham głęboko. Pytam samą siebie o czym marzę, czego pragnę i czego potrzebuję. Chcę być wolną, szczęśliwą i pełną życia osobą. Zadaje sobie pytania i cierpliwie szukam prawdziwych odpowiedzi :)

 

Jestem wolna i bezpieczna. Wytyczam grubą linią , jasne granicę, której nikt bez mojej zgody nie przekroczy. Nie poddaję się nikomu. Kiedyś bycie w związku kojarzyło mi się z nieustannym bólem, strachem i niepewnością. Zgadzałam się na taką formę bycia z kimś ze strachu przed samotnością. Uzależniałam swoje być albo nie być od drugiej osoby. Wybaczałam wszystko! Błagałam, prosiłam licząc na to, że on się kiedyś zmieni. A w środku krzyczałam i miotałam się ze złości. Dużo płakałam. Odchodziłam, żeby zaraz wrócić w popłochu, byle tylko nie być sama i żeby znaleźć chociaż cień akceptacji. Podświadomie a nie racjonalnie wierzyłam, że to jest miłość i stawałam się więźniem własnego strachu i związku. Dzisiaj jestem od tego wolna. Nie pozwalam by ktokolwiek mnie skrzywdził. To jest Mój wybór :)

 

Wyrażam jasne, klarowne komunikaty. Sygnalizuje swoje potrzeby. Koniec ze strachem, kłamstwem i manipulowaniem otoczeniem. To było kiedyś. Wysyłałam pewne sygnały oczekując aby inni domyślili się czego chcę i potrzebuje. Właśnie tak. I co z tego wynikało? Kłótnie, rozczarnowania a potrzeby pozostawały niezaspokojone. Ale to jedna sprawa. Druga jest taka, że od nikogo już niczego nie wymagami nie oczekuje. Nie narzucam swojej woli. Jeśli potrzebuje pomocy to proszę o to w jasny sposób i wybieram uczcuwość i szczerość. Robię to bez złości, nie stawiam warunków. Nie oczekuję, że to zostanie natyczmiast spełnione. To by była manipulacja. Jestem szczera i uczciwa. Tak jest dużo łatwiej :)

 

A.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz